Witam !

Na działce nudy.... nic się nie dzieje.... więc na blogu też nudy....

Ale  od dziś będę prezentować to  jak wyobrażam sobie poszczególne pomieszczenia w naszym domku.... :) każde będzie w innym stylu..... będzie mały "misz masz" w wystroju domu.... może niejeden projektant wnętrz złapał by się za głowę ale to nasz dom więc robimy co chcemy....   mój mąż wie o niektórych pomysłach i jak narazie je akceptuje :)

Dziś chciałabym pokazać moje pomysły na sypialnię "w afrykańskie motywy" :)  

Kolor ścian ecri, jasny beż, bardzo jasny brąz albo khaki (jasny, blady)....   

Łoże małżeńskie już mamy - szerokie, brązowo-beżowe.... i kilka bibelotów afrykańskich.... a reszta  na fotkach....

Zacznę od podłogi....

Podoba mi się KRONOPOL,kolekcja EXCELLENCE, dekor DĄB PALONY   - ale tylko do sypialni.... w innych pokojach chciałabym inne... nie wiem czy można tak mieszać z podłogami.... chyba nie muszą w każdym pokoju być takie same ?!? nie wiem jaki jest trend....  

Takie dywaniki po obu stronach łóżka....

W oknach coś do wyboru:

Umeblowanie to szafki  nocne i komoda pod TV (w sypialni chcemy mieć TV). W sypialni będzie też wielka szafa-garderoba z drzwiami przesuwnymi, w stylu reszty mebli.... będzie tam miejsce na bieliznę pościelową, ubrania i deskę do prasowania....  

Lampki nocne mogłyby być takie:

Pozostałe bibeloty nadające "afrykański" ton sypialni:

Poza tym jesteśmy w posiadaniu dużej afrykańskiej rzeźbionej maski na ścianę oraz makaty z krajobrazem Afryki (brązowo beżowy).

Lubię kwiaty (szczególne egzotyczne) w domu więc w sypialni zamierzam hodować "rajskiego ptaka" :), który wygląda tak:

Jest to strelicja królewska (strelitzia reginae), pochodzi z Południowej Afryki.... nie wiem czy wogóle uda mi się ją zdobyć... :)  a jak nie rajski ptak to na pewno coś równie egzotycznego i pięknego... :)

I to na tyle jeśli chodzi o sypialnię..... :)

Następnym razem zamierzam zabrać się za gabinet, mały pokoik na dole...

Witam !

Obiecałam poprzednio fotki... udało mi sie zrobić wczoraj dwie... tzn. padły mi baterie w aparacie i tylko dwie się zachowały.... reszta zniknęła.... zamieszczam to co się zachowało....

Obramówki okien miały być ciemniejsze.... miały być ale wyszły tylko trochę cimniej od koloru glównego.... tak już musi zostać....  

Fotki robiłam jak już się ściemniało.... na żywo domek prezentuje się o wiele lepiej.....  jak go wczoraj zobaczyłam pomyślałam, że można by już się wprowadzać.....

W weekend zrobię jeszcze raz fotki i zamieszczę tutaj.....

Witam !

Po 6 miesiącach pracy nasz domek jest prawie gotowy..... Miał być całkiem gotowy ale prawie miesiąc opóźnienia w budowie przez Pana J. (firma MKK nie miała na to wpływu) spowodował, że nie zdążyliśmy zrobić tego co było zaplanowane. Ale trudno....

Według mądrej gazety budowlanej tynki wewnętrzne i podłogi powinny być wykonywane przed montażem okien i ocieplaniem budynku, u nas nastąpiło to w innej kolejności i dlatego też musimy to przełożyć na wiosnę... będzie cieplej i tynki będą szybciej schły przy otwartych oknach.... jak narazie w środku domu jest zimniej niż na dworzu....  w związku z tym, ocieplenie poddasza, montaż grzejników, ogrzewania podłogowego i montaż pieca CO też przekładamy na wiosnę....

Mam nadzieję, że uda nam się przeprowadzić na nastepne Boże Narodzenie....

Dziś ostatnie prace wykończeniowe przed zimą.... zamontowane zostały rynny i zdjęto folię ochronną z okien... jeszcze nie widziałam domu ale podobno wygląda całkiem inaczej.... po prostu ładniej :)  Nie mogę się już doczekać aż go zobaczę... zrobię parę fotek i jutro tutaj zamieszczę.

A na dziś to tyle.... :) Pa !